Mori Rzecznik samorządu Age : 23 Skąd : masz tak czarujący uśmiech?
| #1Temat: Memento Mori Wto Lip 04, 2017 5:44 pm | |
| Imię: Madeline Valia Nazwisko: Ruħ Wiek: 17 Pochodzenie: Malta Klasa: Druga Grupa: Rada Uczniowska Ranga: Rzecznik Samorządu
Wzrost: 170 Waga: 56 Wygląd: Panna Madeline od wczesnych lat dzieciństwa przyciągała uwagę swym nieskazitelnym pięknem. Karnacja Mori jest mleczno-alabastrowa,co jest skutkiem wieloletniego faszerowania organizmu dziewczyny,przerażająco wyglądającymi pigułkami wielkości monety. Drobną,uroczą buźkę okala peleryna z naturalnych białych włosów sięgająca do wewnętrznej strony kolan-zwykła jest zaplatać je w dwa warkocze.Po lewej stronie ust posiada mały dołeczek. Jej oczy są w kolorze szafirowym...cóż- przynajmniej jej odbicie takowy kolor posiada. Mori szczyci się niesamowitą oprawą oczu-typowymi dla mieszkańców Malty nienaturalnie długimi,kruczoczarnymi rzęsami. Dziewczyna ma lekko zarysowane mięśnie brzucha. Jej mostek pokrywa 12 blizn po ranach kutych, a ponadto jedna sięgająca od lędźwi do łopatek-wszystkie są głębokie i biało różowe. Ma stópki w kolosalnym rozmiarze 35-na prawej znajduje się stosunkowo świeża blizna po ranie szarpanej. Przewlekłe choroby: Rozdwojenie jaźni-nigdy nie wiesz czy nie prowadzisz polilogu. Nie ma się co martwić-jej umysłowa siostra-Valia jest bardzo miła...gryzie tylko trochę. Charakter: Mori jest bardzo spokojną dziewczyną,w grupie zazwyczaj jest zmieszana-nie lubi nieznanego,jest indywidualistką i polega tylko na sobie...i swojej siostrze? Nie wdaje się w dyskusję z osobami,które w jej przekonaniu nie są tego warci. Bardzo lubi pomagać innym, angażuje się w różne akcje charytatywne. Często sprawia wrażenie wyprutej z emocji-nie okazuje smutku,czy gniewu, jednak kiedy ktoś przekracza granicę przyzwoitości robi się bezwzględna. Mori nie zwierza się innym i nie lubi gdy inni próbują zwierzać się jej-mimo,iż jest genialnym słuchaczem. Jej "druga dusza"-Valia jest całkowitym przeciwieństwem. Przede wszystkim kocha ludzi, lubi poznawać,bawić się,żartować. Jest bardzo pewna siebie...czasem przypomina rozemocjonowaną samarytankę. Uwielbia się przytulać oraz nawiązywać nowe przyjaźnie. Chętnie pomaga innym z ich problemami i przedkłada dobro innych nad własne...chyba,że tym samym narażone jest dobro Mori.
Fobie: Klaustrofobia- tego chyba nie muszę tłumaczyć,nie? Nosokomefobia-strach przed szpitalami Achluofobia- strach przed ciemnością Uzależnienia: Brak
Historia: Madeline od zawsze bała się ciemności. W mieście, w którym się wychowywała wszelakie odstępstwa od norm (ustalanych przez państwo) były zamykane w zakładzie psychiatrycznym. Początkowo rodzice dziewczyny próbowali ją leczyć sami-nie chcieli utracić drugiego dziecka, bowiem bliźniaczka Mad udusiła się przy porodzie. Jednak lata mijały, fobia się nasilała. W wieku dziesięciu lat zostały prowadzone badania w kraju-czy aby na pewno wszyscy obywatele są zdrowi na umyśle i nie zagrażają rozwojowi gospodarki. Podczas prowadzenia badań wyszła Achulofobia. Tego samego dnia (jeszcze) dziecko zostało uwięzione na oddziale zamkniętym. Dostała przykrótką cienką tunikę i parę gumowych kapci-zakaz posiadania jakiejkolwiek bielizny do 14 roku życia. Lekarze wsadzili ją do jednego pokoju z dziećmi cierpiącymi na schizofrenie, nerwice i zapędy sadystyczne. Po roku w jej ślicznej małe odezwał się głos-przedstawiła się jako Valia-jej zmarła bliźniaczka. To ona trzymała (jeszcze) Madeline przy życiu, opowiadała jej bajkę w nocy i śpiewała cichutko podczas bolesnych zabiegów jakimi było wkuwanie niezidentyfikowanych płynów w okolice mostka lub przecinanie szkłem pleców w celu "wypędzenia demona strachu" jak mawiali lekarze. Minęło 5 lat Podczas jednego z codziennych obchodów lekarskich Valia jakimś cudem przejęła ciało Madeline i rzuciła się na niczego nieświadomą pielęgniarkę. Kobieta zemdlała ze strachu. Szesnastolatka wyszła ze swojego oddziału i podeszła do kontuaru na którym paliła się lampa naftowa. Wzięła ją ze sobą. Wieczorami jedynymi dźwiękami jakie można było usłyszeć to krzyki pacjentów i chrzęst maszyn w salach dla medyków. Wychodząc ze szpitala dziewczyna rzuciła lampą w krzaki stojące przy oknie personelu głównego i wyszeptała "Memento Mori". Jako,iż jest jeszcze nastolatką postanowiła rozpocząć naukę w Gensou-od zawsze była inteligenta i nie chciała zepsuć sobie przyszłości-trafiła akurat na okres wyborów do samorządu,gdzie szczęśliwe obrała stołek Rzecznika-ona i jej druga "ja". Dodatkowe informacje: Wszędzie gdzie idzie zabiera małe lusterko by popatrzeć na siostrę. Śpi przy włączonym świetle. Gra na flecie poprzecznym. Jak się denerwuje,udaje,że coś notuje. Nienawidzi gdy ktoś się zwraca do niej inaczej niż Mori z
Ostatnio zmieniony przez Mori dnia Wto Lip 04, 2017 9:03 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Hana Przewodnicząca Rady Uczniowskiej
| #2Temat: Re: Memento Mori Wto Lip 04, 2017 8:06 pm | |
| Jedyne do czego mogę się przyczepić to brak wzmianki na temat przystąpienia do szkoły i dołączenia samorządu. |
|
Mori Rzecznik samorządu Age : 23 Skąd : masz tak czarujący uśmiech?
| #3Temat: Re: Memento Mori Wto Lip 04, 2017 9:03 pm | |
| |
|
Hana Przewodnicząca Rady Uczniowskiej
| #4Temat: Re: Memento Mori Wto Lip 04, 2017 9:05 pm | |
| |
|
Sponsored content
| #5Temat: Re: Memento Mori | |
| |
|